niedziela, 30 października 2016

Ben A'an. Loch Venachar. Loch Lubnaig. Doune Castle. Szkocja.

Sobota zapowiadała się całkiem ładnie. Celem na ten dzień było wejście na górę Ben A'an. 
Po drodze jak zwykle można było podziwiać cudowne widoki. Jesień nas rozpieszcza swymi kolorami. Nie mogłam wyjść z podziwu jak jest pięknie. Niestety mgła tego dnia nas nie opuszczała i nie mogłam zrobić ładniejszych zdjęć, by oddać piękno tego co widziałam. Ale myślę, że i tak Wam się spodoba, to co zobaczycie :)

Loch Venachar - tu zrobiliśmy sobie pierwszą przerwę. 








Ben A'an - nasze miejsce docelowe. Ben A'an jest jedną z najbardziej popularnych szkockich, mniejszych gór. Ja jednak byłam na niej dopiero pierwszy raz. Niestety przez mgłę nie zobaczyłam na szczycie pięknych widoków. Ale nie żałuję, że wybrałam się tu jesienią. Kolory krajobrazu, o tej porze roku są tak cudowne, że wynagradzają wszystko. Ponowne wejście na tą górę mam zaplanowane na lato. Wtedy mam nadzieję, że zobaczę ze szczytu dużo więcej.
Ben A'an ma 454m. Znajduje się między Loch Katrine, a Loch Achray.















W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się przy Loch Lubnaig. Przepiękne miejsce. Znajduje się tu kilka ławeczek, gdzie można zrobić sobie przerwę na grilla. Po drugiej stronie można również zauważyć, że są letniskowe domki.









Ostatnim punktem postoju był odpoczynek przy Doune Castle. Niestety było już po szesnastej i zamek był już zamknięty. Tak więc zapisuję sobie w notesie, by tu wrócić :)
Zamek otwarty cały rok:
Kwiecień - Wrzesień 9:30 - 17:30
Październik - Marzec 10:00 - 16:00



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz